Jak już wspominałam w poprzednim poście, Maja, Diana i Diego wykryli osobę odpowiedzialną za nagły powrót zimy. No kto mógłby przynieść zlodowacenie w środku wiosny? Tylko Elsa! :)
Moja Elsa jest kobietą po przejściach. Kupiłam ją z przeznaczeniem na wypożyczanie moim dzieciom, jako wybrakowany egzemplarz za śmieszną cenę. Wybrakowanie polegało na braku lewej ręki aż do łokcia, nieświeceniu, nieśpiewaniu i ogólnym sponiewieraniu. Gdzieś tam w planach majaczy mi protetyka, żeby wynagrodzić jej kalectwo. Tymczasem poprzestałam na ogólnym spa i zacerowaniu sukienki, dostała również szałowe buciki do chodzenia w śniegu. Dzieciom przestałam ją dawać do zabawy gdy zobaczyłam, co z nią robią. Za bardzo Elsę lubię, żeby skazywać ją na ponowne ciężkie terminy.
Na sesję zgarnęłam ją w ostatniej chwili. Taka okazja może się nieprędko powtórzyć.
*
...tak właśnie przerobił refren piosenki Elegancki Mężczyzna. Wybaczam mu. I tak wiem, że choć się nie przyzna, to Elsę lubi. Koca do sesji nie wzięłam, bo nie.
Mysle ze jakas dziedzina nauki,
OdpowiedzUsuńmoze kocologia powinna zajac sie
tym jakze wazkim zagadnieniem -
jakze czesto Eleganccy Mezczyzni
tak bezlitosnie pozbawiaja swe
Oblubienice tego ciepla, tej
przytulnosci, schronienia - koca!!!
tak
No tu akurat mamy sprawiedliwy podział, każdy śpi pod swoim nakryciem i nie ma podkradania. 8)
UsuńElsa jest swietnym orzykladem
OdpowiedzUsuńze w nietuzinkowosci, innosci
mozna odnalezc swa piekna moc!!!
Elsa jest śliczną dziewczyną i dobrze, że trafiła pod Twe skrzydła. Ale buciory...genialne!
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, jakiego są pochodzenia, kupiłam kiedyś dużą pakę obuwia lalkowego i były. Na Elzę prawie dobre, trochę kąt ustawienia stopy nie pasuje, jeszcze muszę sprawdzić na Moxie Teenz.
UsuńChoć generalnie zbieram raczej lalki o realistycznych twarzach (z wyjątkami oczywiście), to Elsa jest przykładem panny, która choć stworzona z myślą o dzieciach, zachwyca i tych większych lalkolubów. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńElsy nie da się nie lubić. :) A ta duża wersja z Disney Store jest najpiękniejsza. Poza tym jestem wielką fanką obu części Krainy Lodu, to naprawdę dobrze opowiedziana historia.
UsuńZgadzam się. Przez długi czas bajki Disneya były jakieś takie... A potem pojawiła się Kraina Lodu. :)
UsuńI tak, ja też mam tą wersję 16". :)
Jakby te duże księżniczki miały lepszą artykulację, byłyby idealne. Wiem, że nowsze wersje są pod tym względem lepsze, ale jedyna, jaką przyuważyłam do kupienia w Polsce, miała cenę straszliwą. Poza tym nie mam zamiaru zawracać sobie głowy ściąganiem lalek nie wiadomo, skąd. ;)
Usuń