Będzie krótko i będę się chwalić. :) Sukienka Mariposy została uhonorowana w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam, więc skaczę sobie wewnętrznie z zachwytu. Kilka ładnych lat minęło, odkąd udało mi się coś osiągnąć w konkursie lub wyzwaniu. Spadek mojej aktywności blogowej miał na to wybitny wpływ, ale teraz planuję trochę podkręcić tempo. Wygrana uskrzydla, to fakt niezaprzeczalny. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moje serce ucieszy się każdym dobrym słowem. :)