W trakcie pracy nad kolejnymi projektami wrzucam dwie rzeczy, które powstały dość niedawno, ale musiały poczekać na swój dzień (i mój nastrój) do publikacji.
Pierwszy egzemplarz to miedziane kolczyki dla siostry. Centralnym ich elementem są kremowe róże, nie wiem dokładnie, z czego, ale to raczej jakaś żywica.
Brzegi kolczyków oplecione są koralikami Preciosa Rocailles w kolorze pudrowego różu. U dołu podwiesiłam fioletowe, szklane kropelki.
Druga sztuka również powstawała na prezent. Właściwie nie planowałam, że to akurat ma się wiązać z hobbitami, po prostu postanowiłam wykorzystać ceramiczny guzik, który kupiłam w trakcie wrześniowej wystawy storczyków (towarzyszyły jej liczne i przyjemne stragany z rękodziełem, miodem itp.). W trakcie tworzenia słuchałam bajecznego audiobooka "The Lord of The Rings" czytanego przez Roba Inglisa.
Nora Hobbita
Pierwszy egzemplarz to miedziane kolczyki dla siostry. Centralnym ich elementem są kremowe róże, nie wiem dokładnie, z czego, ale to raczej jakaś żywica.
Brzegi kolczyków oplecione są koralikami Preciosa Rocailles w kolorze pudrowego różu. U dołu podwiesiłam fioletowe, szklane kropelki.
Druga sztuka również powstawała na prezent. Właściwie nie planowałam, że to akurat ma się wiązać z hobbitami, po prostu postanowiłam wykorzystać ceramiczny guzik, który kupiłam w trakcie wrześniowej wystawy storczyków (towarzyszyły jej liczne i przyjemne stragany z rękodziełem, miodem itp.). W trakcie tworzenia słuchałam bajecznego audiobooka "The Lord of The Rings" czytanego przez Roba Inglisa.
Nora Hobbita
Czyż to nie wygląda jak drzwiczki do hobbickiego domku? Fascynujące jest to, że wyżej wymieniony audiobook wspaniale nadaje się do robótek, pozwala na skupienie i oczyszczenie umysłu z zewnętrznych rozproszeń. I tak wszywając koraliki widziałam przed oczami przyjęcie urodzinowe Bilba. Dla przykładu, podczas tworzenia Zimowej Panny słuchałam już późniejszych fragmentów, z dużym udziałem Toma Bombadila. Aktualnie zszywam czarne kolczyki z sutaszu i słucham o perypetiach Froda z Czarnymi Jeźdźcami pod Wichrowym Czubem. Audiobook (jakaś rocznicowa edycja kolekcjonerska) jest już niestety niedostępny w polskich sklepach. Gdyby się jednak komuś udało upolować, polecam. Czytający jest wspaniały! Bardzo mi to pomaga szlifować mój angielski ze słuchu.
Oprócz ceramicznego guzika użyłam koralików Preciosa Rocailles w różnych rozmiarach i kolorach, fasetowanych ziarenek jaspisu i elementów w kolorze miedzi. Tył wykończony został brązowym filcem. Muszę pomyśleć nad jakimś sensowniejszym materiałem do wykończeń, filc jest fajny, ale do innych celów. :)
Podziwiam Twoje pomysły i ich wykonanie . Kolczyki boskie
OdpowiedzUsuńA kolia z guzika świetna
Pozdrawiam Kasia