niedziela, 29 marca 2015

Girlanda z lawendowym rodowodem (Garland with lavender origin)

Myślę, że grzecznie byłoby uprzedzić czytających niniejszego posta, ze będzie on dłuuuuugi... A że jeden obraz jest ponoć wart tysiąc słów, to właśnie pobijam nim rekordy gadulstwa. ;) Tak oto wygląda mój debiut w konkursie kalendarzowym Royal-Stone.

Moja niepohamowana miłość do kwiatów znalazła upust w poniższym dziele, naszpikowanym kwiatami do granic możliwości. Już w Ogrodzie Bestii wyżywałam się w tym kierunku, a teraz podniosłam sobie poprzeczkę jeszcze wyżej. I tak oto świat ujrzała Girlanda, z labradorytowym sercem, pełna z jednej strony róż, a z drugiej wszelkiej kwiatowej drobnicy (a nawet znalazł się jeden orlik, jak mniemam), wiązana gustownie na tasiemki z organzy, kwintesencja kobiecości i romantyczności.








Zbliżenia na detale, jak ja uwielbiam robić takie zdjęcia! :)





Tak wyglądają miejsca "wylotów" tasiemek na świat:




I jeszcze więcej kwiatków...




Szklane listki takie zacne...
 





Mówiłam już, że będzie długo???



 


Labradoryt - o, ten dał mi w kość, ale dał się jednak sfotografować, pokazując swoje ogniste wnętrze. Piękny egzemplarz, płonący na złoto, ale pod innym kątem miał słodką barwę zmierzchu...








 A z tyłu podszycie śliwkową alcantarą.


Jako się rzekło, naszyjnik bierze udział w konkursie na kalendarz Royal-Stone. Swoje uznanie dla niego i mojej wytężonej pracy możecie wyrazić w galerii konkursowej na profilu Royal-Stone.



Przy okazji doznałam olśnienia, że skoro Girlanda składa się w przeważającej mierze z koralików różnej maści, świetnie pasuje do wyzwania Szuflady...

Otwórz szufladę w marcu- Koraliki

 

27 komentarzy:

  1. A więc Ty jesteś Maria :) Szkoda, że te prace nie są podpisane blogowymi ksywkami, chociaż z drugiej strony można poćwiczyć intuicję. Mnie coś świtało, że to Uni z Wrzących kolorów ;)
    Praca jest bajeczna, tak jak napisałam na fb uwielbiam takie łączki, trochę chaosu, jak w dzikim ogrodzie. Boska!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano tak, ja żem to. :) Przeogromnie się cieszę, że zaczynam być rozpoznawalna z dobrej strony. ;)

      Usuń
  2. Ja też po zobaczeniu pracy miałam podobne skojarzenia co bluefairy - właśnie coś mi mówiło, że to Twój styl :) Pięknie wyszło, trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napisałam przedmówczyni, cieszy mnie rozpoznawalność z dobrej strony. :) Jeszcze tydzień i wszystko będzie jasne. ;)

      Usuń
  3. Piękny naszyjnik! Życzę powodzenia w konkursie. A te detale... Są wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Detale potrafią wykończyć nerwowo przy wyszywaniu, ale uwielbiam się czasem tak wyżyć. :)

      Usuń
  4. Dałaś upust miłości do kwaitów ale w pięknym wydaniu :) Piękna praca cudne zdjęcia :) Powdzenia :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia nie oddają uroku Girlandy, że tak nieskromnie powiem. :)

      Usuń
  5. Marysiu, Twoja praca jest przepiękna :) Połączenie tylu detali w tak smaczną i zgrabną całość jest dla mnie mistrzostwem świata. Trzymam kciuki za powodzenie w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mistrzostwo dopiero zamierzam osiągnąć, tym niemniej niesamowicie mnie cieszą takie opinie, bo wtedy wiem, że warto ciężko pracować. :)

      Usuń
  6. Marysiu dawno nie było mnie u Ciebie a dzisiaj chyba jakieś wiatry mnie przywiały tu :-) i moje oczy aż się śmieją jak patrzę na Twoją cud na kolię i te kolory super .Już Ci mówiłam że zdolna z Ciebie niesłychanie babeczka .Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, słońce moje, Twoje słowa to miód na moją duszę. :) Zakładaj konto i pisz jako Ty, żeby nie było, że Adaś ma podwójną naturę. ;)

      Usuń
  7. Ale cudowne prace, jestem zachwycona ! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem zaś zachwycona tym, że moje prace zachwycają. :)

      Usuń
  8. Prawdziwy kwiatowy ogród!
    Naszyjnik jest niezwykle oryginalny, przepiękny!
    Bardzo się cieszymy, że bierze udział również w naszym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, wyzwanie samo się aż prosiło, żeby skorzystać. :)

      Usuń
  9. Mogłoby być jeszcze dłużej - napatrzeć się nie można.
    Oglądam sobie te wszystkie koraliki, te delikatnie oplecione innymi koralikami, te słupeczki i listki - i napatrzeć się nie można. Tak ślicznie wszystko się komponuje, te kolory tak pięknie się przeplatają... Cudne, po prostu cudne dzieło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaa, doceniłaś moje ukochane słupki! :) Dziękuję! :* Będzie więcej słupków w przyszłości. ;)

      Usuń
  10. Przecudna! Nie mogę oczu oderwać! Uwielbiam takie kwiatowo- koralikowe miksy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Któż jak nie ty, mógłby tak pociągnąć mój zez w stronę tak kolorowej i bajecznej wypocinki!!! Piękny, bajkowy, kosmiczno-beztlenowy! Mam tyły ostatnio z oglądaniem różnych blogów, ale jakieś słodko-miodne słówko rzucę do cię, bo nie mogę inaczej... :-) Gratulacje wygranej w Szufladencji, należało się!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A myślałam, że nie gustujesz w takiej słodyczy, a tu takie zaskoczenie, bardzo mi miło! :)

      Usuń
    2. Bo nie gustuję... I sama bym nie założyła, ale docenić czyjąś pracę to jak najbardziej! A twoją umiejętność do mixingu-koloringu to aż się prosi! :-) A od słodyczy twych dzieł mnie zawsze mdli, ale pozytywnie, ma się rozumieć!

      Usuń
  12. cudna praca... post wcale się nie dłużył, z przyjemnością oglądałam kolejne zdjęcia... musiałaś włożyć w to wiele pracy. Gratultje znakomitego efektu!
    Mogę wiedzieć jak robisz zdjęcia, że wychodzą Ci tak dobrze? Masz jakiś specjalny sprzęt?

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczna praca :) moc kolorów :) genialna :)

    OdpowiedzUsuń

Moje serce ucieszy się każdym dobrym słowem. :)

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...